20.04.2015 podczas zakupów w Castoramie przy ul.Granicznej we W-wiu, spadła mi na głowę rolowana brama wejściowa w cz. ogrodowej.Spisano protokół powypadkowy, mój ubezpieczyciel PZU podobnie Allianz z strony Castoramy odmówili rekompensaty. Pod tą bramą jako pierwsza przechodziła małżonka, a ja tuż za nią jako poszkodowany. W wyniku wypadku utraciłem ok.50% słuchu w prawym uchu, lekarz zaordynował aparat słuchowy. Jako 70 l.emeryt.nauczyciel, poniosłem koszt jego nabycia 1230 zł. Do tej pory miewam bóle, szumy i zawroty głowy, z bolesnością kręgów szyjnych, co może sugerować uszkodzenie błędnika. Nastąpił trwały uszczerbek na zdrowiu lekceważony
przez ubezpieczycieli. Przedłożyłem stosowną dokumentację medyczną. Ww.brama nie podlega dozorowi tech. o czym zostałem poinformowany przez miejscowy UDT. Pozdrawiam Mieczysław