Odszkodowanie od Ubezpieczyciela

Odszkodowanie od Ubezpieczyciela

Byłeś ubezpieczony, a ubezpieczyciel odmówił Ci wypłaty odszkodowania? Co robić?

            Duży odsetek spraw sądowych stanowią sprawy o zapłatę odszkodowania z tytułu zdarzenia ubezpieczeniowego. Na każdym kroku zawieramy rozmaite umowy ubezpieczenia. Obawiamy się pożaru, zalania mieszkania, kradzieży, wypadków komunikacyjnych, utraty zdrowia. Zawieramy więc umowy ubezpieczenia OC, AC, ubezpieczenia na życie, ubezpieczenia nieruchomości i wiele innych. Sumiennie płacimy niemałe składki, a w niedalekiej przyszłości płacić będziemy jeszcze większe, w szczególności za ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnoprawnej (OC). Kiedy dochodzi do zdarzenia ubezpieczeniowego, np. wypadku komunikacyjnego, okazuje się, że ubezpieczyciel wypłaca nam niewielką kwotę, bądź odmawia wypłaty jakiegokolwiek świadczenia powołując się na niejasne zapisy umowne, nie wszystkim znane regulacje prawne, a czasami także nieudowodnienie przez poszkodowanego szkody i odpowiedzialności ubezpieczyciela. Jako ubezpieczeni bardzo często pozostajemy bezradni wobec profesjonalnego podmiotu ubezpieczeniowego korzystającego z fachowej pomocy zespołu prawników, którzy zrobią wszystko żeby ograniczyć wypłatę odszkodowania do minimum, a nierzadko żeby nie wypłacić go w ogóle. Co w takiej sytuacji robić?

            Na rynku funkcjonuje wiele biur zajmujących się dochodzeniem w imieniu klientów odszkodowań. Usługi świadczone przez biura odszkodowań polegają w głównej mierze na prowadzeniu korespondencji z firmą ubezpieczeniową. Ogranicza się to bardzo często do pisemnego lub telefonicznego zgłoszenia zaistnienia szkody po stronie ubezpieczonego, negocjowaniu wysokości ubezpieczenia, przesyłaniu dokumentacji związanej ze szkodą itp. Powyższe czynności kończą się wraz z wydaniem ostatecznej decyzji ubezpieczyciela o wypłacie, bądź odmowie wypłaty odszkodowania. W takim wypadku jedyną drogą dochodzenia należności od ubezpieczyciela pozostaje proces sądowy. Biura odszkodowań kierują wtedy z reguły klienta do wybranego przez biuro adwokata, bądź radcy prawnego, który będzie reprezentował klienta przed sądem. Nierzadko zdarza się, że biura odszkodowań nawet nie informują klienta o tym, kto będzie ich reprezentował przed sądem.

            Nie każdy jednak wie, że zamiast biura odszkodowań można wybrać wizytę u adwokata lub radcy prawnego, którzy zajmują się dochodzeniem należności z tytułu zawartej umowy ubezpieczenia w przypadku wystąpienia zdarzenia ubezpieczeniowego (szkody) i którzy poprowadzą postępowanie od początku do końca. Dla klientów jest to o tyle korzystne, że mogą sami wybrać pełnomocnika do procesu sądowego, a przecież to ten etap najczęściej jest najważniejszy w przypadku dochodzenia zapłaty odszkodowania. Wybierzmy takiego adwokata lub radcę prawnego, którego darzymy zaufaniem i który naszym zdaniem zajmie się sprawą z najwyższą starannością. Do wizyty u adwokata lub radcy prawnego warto się odpowiednio przygotować, co pozwoli zaoszczędzić czas, którego każdy ma coraz mniej. Po pierwsze należy zabrać ze sobą kompletną dokumentację dotyczącą ubezpieczenia oraz szkody, a więc przede wszystkim umowę ubezpieczenia oraz tzw. ogólne warunki ubezpieczenia, które powinny zostać przekazane przez ubezpieczyciela ubezpieczającemu wraz z podpisaniem umowy. Jeżeli nie otrzymaliśmy ogólnych warunków ubezpieczenia, można je z reguły znaleźć na stronie internetowej naszego ubezpieczyciela i wydrukować. Oprócz powyższych dokumentów potrzebne będą dokumenty dotyczące powstania szkody, a więc w przypadku np. zdarzenia komunikacyjnego: oświadczenie sprawcy szkody lub notatka policyjna dotycząca kolizji, bądź wypadku, dokumentacja medyczna w przypadku wystąpienia uszczerbku na zdrowiu, rachunki za zakupione leki, sprzęt ortopedyczny, dojazdy do lekarza, czy dokumentacja fotograficzna zdarzenia i skutków zdarzenia. Warto również sporządzić opis zdarzenia, a także opis doznanych w związku ze zdarzeniem dolegliwości fizycznych lub psychicznych. Bazując na tak zebranym materiale adwokat lub radca prawny będzie mógł skutecznie pokierować dalszymi czynnościami w sprawie. Jeżeli sami zgłosiliśmy szkodę ubezpieczycielowi, zabierzmy ze sobą wszelką posiadaną przez nas korespondencję, którą prowadziliśmy do tej pory z ubezpieczycielem. Jeżeli została wydana przez ubezpieczyciela decyzja adwokat lub radca prawny będzie mógł sporządzić od niej stosowne odwołanie. Może się zdarzyć, że w celu określenia uszczerbku na zdrowiu, a przez to wysokości dochodzonego przez nas roszczenia, adwokat poleci nam sporządzenie opinii przez odpowiedniego rzeczoznawcę w przypadku szkód majątkowych lub lekarza medycyny w przypadku szkód osobowych, w tym wystąpienia uszczerbku na zdrowiu. Ponowna opinia, tym razem biegłego sądowego, powinna zostać przeprowadzona w trakcie procesu przed sądem. Wniosek o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego powinien znaleźć się już w pozwie wraz z poprawnie i wyczerpująco sformułowaną tezą dowodową. Jeżeli w wyniku zdarzenia ubezpieczeniowego doznaliśmy uszczerbku na zdrowiu, mamy prawo dochodzić zapłaty także zadośćuczynienia. Zadośćuczynienie zależy od rozmiaru doznanej przez nas krzywdy. To na jaką kwotę wyceniamy doznaną przez nas krzywdę zależy tylko i wyłącznie od nas. Adwokat lub radca prawny może nam jedynie pomóc i skorygować nasze żądanie, jeżeli będziemy chcieli dochodzić kwoty rażąco wygórowanej, bądź rażąco zaniżonej. Pamiętajmy żeby wskazana przez nas kwota była wyważona tzn. dostosowana do wszystkich okoliczności sprawy. Od tej kwoty zależeć będzie bowiem opłata od pozwu, jaką będziemy musieli uiścić na rachunek bankowy właściwego sądu wraz z wniesieniem powództwa. W przypadku niezasądzenia przez sąd na naszą rzecz pełnej żądanej kwoty, będziemy musieli zwrócić koszty procesu poniesione przez ubezpieczyciela w odpowiedniej wysokości uzależnionej od procentowego wygrania przez nas sprawy. Po ustaleniu wysokości żądania, zgromadzeniu niezbędnej dokumentacji, ustaleniu danych osobowych i adresowych świadków, uiszczeniu opłaty od pozwu oraz udzielonego pełnomocnictwa, adwokat lub radca prawny będzie mógł przystąpić do napisania, najpierw wezwania do zapłaty, a następnie projektu pozwu. Dobrze sporządzony pozew, zawierający wszelkie niezbędne informacje, wnioski dowodowe, prawidłowo sformułowane tezy dowodowe oraz skrupulatne uzasadnienie, to połowa sukcesu. Będzie nam przez to łatwiej dokonywać czynności procesowych przed sądem. Sąd i druga strona procesu muszą wiedzieć czego dokładnie dochodzimy, na jakiej podstawie, oraz w oparciu o jakie dowody. W przypadku skorzystania z usług profesjonalnego pełnomocnika, nasza wizyta w sądzie może ograniczyć się nawet do jednej rozprawy. Wizyta w sądzie, przynajmniej jedna, nas jednak nie ominie. Sąd bowiem musi przeprowadzić dowód z przesłuchania strony. Będziemy wtedy odpowiadać na pytania zadawane przez przewodniczącego składu sędziowskiego, następnie przez naszego profesjonalnego pełnomocnika oraz drugą stronę. Pytania dotyczyć będą m.in. zdarzenia ubezpieczeniowego, czasu i miejsca jego zaistnienia, rodzaju i wysokości poniesionej szkody, doznanego uszczerbku na zdrowiu, odczuwanej krzywdy, winy za zaistniałe zdarzenie ubezpieczeniowe, odpowiedzialności ubezpieczyciela, a więc zawartej umowy ubezpieczenia. W pierwszej kolejności sąd odbierze od nas informacje dotyczące naszych danych osobowych, a więc imienia i nazwiska, adresu zamieszkania, wieku, miejsca zatrudnienia, wysokości osiąganych dochodów itp. Profesjonalny pełnomocnik w trakcie zadawania pytań tak poprowadzi naszą wypowiedź, że nie zapomnimy opowiedzieć o żadnych istotnych dla sprawy okolicznościach. Pamiętajmy żeby odpowiadać konkretnie na zadawane pytania. Całą resztę czynności procesowych wykona za nas pełnomocnik, tak abyśmy nie martwili się o przebieg procesu, a spokojnie czekali na prawomocny wyrok w naszej sprawie i wypłatę należnego odszkodowania.

            Praktyka firm ubezpieczeniowych często polega na wypłacaniu ubezpieczonemu jakiejś dowolnie określonej przez siebie kwoty bez uwzględnienia stanowiska ubezpieczonego i bez przeprowadzenia jakichkolwiek negocjacji czy postępowania. Wielu klientów mówi mi, że nie wiedziało o tym, że pomimo wypłaty przez ubezpieczyciela jakiejś kwoty, mogą dochodzić przed sądem zapłaty pełnej należności. Jeżeli ubezpieczyciel wypłacił nam pewną kwotę, która naszym zdaniem nie odpowiada poniesionej szkodzie, zlećmy sprawę adwokatowi lub radcy prawnemu. Mamy bowiem prawo także w takim przypadku dochodzić zapłaty pełnej należności.

            Roszczenia z umowy ubezpieczenia przedawniają się z upływem lat trzech. Termin ten może zostać przerwany przez zgłoszenie ubezpieczycielowi tego roszczenia lub przez zgłoszenie zdarzenia objętego ubezpieczeniem. Pamiętajmy, że umowa ubezpieczenia lub ogólne warunki ubezpieczenia mogą przewidywać, że ubezpieczający ma obowiązek w określonym terminie powiadomić ubezpieczyciela o wypadku. Często spotykam się z argumentacją firm ubezpieczeniowych, iż zmniejszą oni należne świadczenie, ponieważ ubezpieczający nie powiadomił ubezpieczyciela w odpowiednim terminie o wypadku. Przepisy Kodeksu cywilnego stanowią jednak, że w takim przypadku ubezpieczyciel może odpowiednio zmniejszyć świadczenie, tylko jeżeli niedochowanie terminu zgłoszenia wypadku przyczyniło się do zwiększenia szkody lub uniemożliwiło ubezpieczycielowi ustalenie okoliczności skutków wypadku. W takim przypadku ciężar udowodnienia przyczynienia się spoczywa jednak na firmie ubezpieczeniowej. Z własnej praktyki adwokackiej mogę powiedzieć, że przypadki kiedy ubezpieczyciel rzeczywiście może skutecznie obniżyć świadczenie należą do rzadkości. Nie dajmy się więc tej argumentacji zwieść.

            Proces cywilny o zapłatę odszkodowania może zostać zainicjowany i prowadzony przed sądem właściwym dla ubezpieczającego, bądź ubezpieczonego, a więc jeżeli naszym miejscem zamieszkania jest Wschowa, a siedzibą ubezpieczyciela Warszawa, to powództwo o zapłatę możemy wnieść do Sądu Rejonowego we Wschowie (jeżeli wartość przedmiotu sporu nie przekracza 75.000 zł), albo do Sądu Okręgowego w Zielonej Górze (jeżeli wartość przedmiotu sporu przekracza powyższą wartość).