Mieszkanie socjalne

Witam. Zwracam się z problemem oraz pytaniem. Więc problem wygląda tak, podpisałam umowę o najem mieszkania socjalnego z Panią detektor w miejskim zarządzie nieruchomości, czekałam na koniec remontu, który miał się skończyć pod koniec kwietnia. Ale do dzisiejszego dnia nic nie wiadomo o "moim mieszkaniu" przeczuwając że coś jest nie tak zgłosiłam się do burmistrza miasta. Dzisiaj odbyło się spotkania po opisianiu sytuacji i okazaniu umowy burmistrz stwierdził że umowa jest źle napisana i że nie należy mi i córce się taki metraż (51m). I teraz nie wiem co robić bo w końcu pani Dyrektor sprzadziła tą umowę a ja ją podpisałam, bardzo mi zależy na tym mieszkaniu. Proszę o pomoc