Najnowsze pytania do prawnika w specprawnik.pl
Wspierane przez specprawnik.pl
Wysłano: 25 kwietnia 2024
Odpowiedzi: 1
Dzień dobry firma chce zmienić mi miejsce pracy a mam córkę w wieku 6 lat. W umowie mam podane 3 miejscowości pracy ale od 8 lat pracuje w jednej mi…
Maciej Podgórski:
Dzień dobry, w tym przypadku kluczowe znaczenie zdaje się mieć kwestia wykładni pojęcia "stałe miejsce pracy". W umowie o prace wskazano 3 miejscowości jako miejsce pracy pracownika - zaś faktycznie pracownik stale wykonuje pracę tylko w jednej miejscowości i to od 8 lat. Wskazany sposób określania miejsca pracy pracownika to celowy zabieg stosowany przez pracodawcy mający na celu "złagodzenie" korzystnych dla pracownika regulacji dotyczących kwestii delegowania. Warto w tym miejscu wspomnieć, że w ostatnim roku, w ramach wdrażania unijnej dyrektywy "work-life balance" (dyrektywa UE nr 2019/1156) dokonano zmian w zakresie zakazu delegowania poza stałe miejsce pracy pracowników-rodziców. Chodzi tu o zmianę w § 2 w art. 178 Kodeksu pracy. Przed tą zmianą pracownika opiekującego się dzieckiem do ukończenia przez nie 4. roku życia nie wolno było bez jego zgody zatrudniać w godzinach nadliczbowych, w porze nocnej, w systemie przerywanego czasu pracy, jak również delegować poza stałe miejsce pracy. Zmiana przepisów miała na celu wydłużenie wieku dziecka z 4. do 8. roku życia i tym samym wydłużeniu okresu, w którym pracownikowi nie będzie można bez jego zgody polecać w godzinach nadliczbowych, w porze nocnej, w systemie przerywanego czasu pracy, jak również delegować poza stałe miejsce pracy. Zmiany te są zgodne z art. 1 dyrektywy 2019/1158 i mają na celu ułatwienie pracownikom godzenia życia zawodowego i rodzinnego. Jednakże "z pomocą" pracownikowi przychodzi tutaj zasada uprzywilejowania pracownika. Zgodnie z art. 18 § 1 Kodeksu pracy, postanowienia umów o pracę oraz innych aktów, na których podstawie powstaje stosunek pracy, nie mogą być mniej korzystne dla pracownika niż przepisy prawa pracy. Oznacza to, że pracodawca, nawiązując stosunek pracy z pracownikiem, nie może w pełni kierować się zasadą swobody umów. Zasada uprzywilejowania pracownika nakazuje uwzględnienie przepisów ogólnych, które chronią interesy pracownika. Ma ona na celu ochronę pracownika jako słabszej strony stosunku pracy i jest ważnym elementem w interpretacji przepisów na korzyść pracownika. W razie dalszych pytań uprzejmie zachęcam do kontaktu.
Wysłano: 24 kwietnia 2024
Odpowiedzi: 1
Dzień dobry Pracuję w firmie która ma kontrakt z PKP. Moim zadaniem jest ochrona pociągów IC. Patrolowanie składu podczas kursu pociagu. Ochrona…
Maciej Podgórski:
Szanowny Panie, na wstępie chciałbym zastrzec, że sprawa wymagałaby głębszego zbadania, w szczególności analizie poddać należałoby Pana umowę o pracę oraz dokumenty wewnątrzzakładowe które kształtują Pana stosunek pracy (w szczególności regulaminy pracy i wynagradzania) - jeśli takie są. Ogólnie rzecz ujmując, wskazania wymaga, że potrąceń z wynagrodzenia można dokonywać wyłącznie w ściśle określonych przepisami prawa przypadkach, zaś źródła prawa pracy takie jak umowa o pracę czy regulamin nie mogą być mniej korzystne dla pracownika niż normy zawarte w przepisach powszechnie obowiązującego prawa (prawa pracy), z Kodeksem pracy na czele. Kary pieniężne mogą być wprowadzane wyłącznie za nieprzestrzeganie przez pracownika przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy lub przepisów przeciwpożarowych, opuszczenie pracy bez usprawiedliwienia, stawienie się do pracy w stanie nietrzeźwości albo w stanie po użyciu alkoholu lub środka działającego podobnie do alkoholu lub spożywanie alkoholu lub zażywanie środka działającego podobnie do alkoholu w czasie pracy. W innych sytuacjach nakładanie kar finansowych na pracowników powinno być uznane za nielegalne. W razie pytań uprzejmie proszę o dalszy kontakt. Z poważaniem, r. pr. Maciej Podgórski
Wysłano: 18 kwietnia 2024
Odpowiedzi: 6
Jak mam załatwić przepisanie kawalerki na wnuczka kawalerka wlasnosciowa wnuczek zameldowany u mnie córka się zrzeka dziękuję
...
Maciej Podgórski:
Dzień dobry, tego typu sprawy załatwia się u notariusza przez podpisanie umowy darowizny nieruchomości z wnuczkiem, czynności tej można dokonać łącznie lub przy okazji umowy zrzeczenia się dziedziczenia przez córkę, która też wymaga formy aktu notarialnego. Pozdrawiam
Wysłano: 17 kwietnia 2024
Odpowiedzi: 1
Czy Zarządca ROD może wystąpić do Wód Polskich o wydanie pozwolenia na korzystanie na działce ze studni abisynki
Maciej Podgórski:
Dzień dobry, wydaje się że Zarządca Rodzinnego Ogrodu Działkowego (ROD) może wystąpić do PGW Wody Polskie o wydanie pozwolenia wodnoprawnego na korzystanie z wód przez działkowców na podległym mu obszarze, w tym ze studni abisyńskiej. Pozwolenie wodnoprawne jest wymagane m. in. w takich przypadkach jak: pobór wód podziemnych lub wód powierzchniowych, piętrzenie, magazynowanie lub retencjonowanie wód podziemnych i wód powierzchniowych oraz korzystanie z tych wód, uzdatnianie wód podziemnych i powierzchniowych oraz ich dystrybucja, odbiór i oczyszczanie ścieków, wprowadzanie ścieków do wód lub do ziemi, obejmujące także wprowadzanie ścieków do urządzeń wodnych, korzystanie z wód do celów energetyki, w tym energetyki wodnej, odprowadzanie do wód lub do urządzeń wodnych wód opadowych lub roztopowych, ujętych w otwarte lub zamknięte systemy kanalizacji deszczowej służące do odprowadzania opadów atmosferycznych albo w systemy kanalizacji zbiorczej w granicach administracyjnych miast, odprowadzanie do wód lub do ziemi wód pobranych i niewykorzystanych, a także szczególne korzystanie z wód. Prawo wodne określa zasady korzystania z ręcznych ujęć wody, takich jak abisynki czy studnie abisyńskie. Zgodnie z przepisami, pobieranie wody do 5 m kw. dziennie z takich ujęć jest traktowane jako zwykłe korzystanie z wód, co nie wymaga specjalnego pozwolenia. Prawo do zwykłego korzystania z wód stanowiących ich własność oraz z wód podziemnych znajdujących się w ich gruncie przysługuje jednak właścicielom gruntu, co powoduje, że działkowcy korzystający z gruntu na zasadzie użytkowania a nie prawa własności, zasadniczo winni takie pozwolenie uzyskać. W przeciwnym razie narażają się na ukaranie grzywną. Zalecam zatem zamówienie płatnej porady prawnika w celu uzyskania dalszych informacji na temat wymagań i procedur związanych z pozwoleniem wodnoprawnym.
Wysłano: 9 kwietnia 2024
Odpowiedzi: 2
Osoba startująca w wyborach do Rady Gminy staruje z okręgu, gdzie jest zameldowana, ale na stale zamieszkuje już od dłuższego czasu poza miastem( …
Maciej Podgórski:
Szanowny Użytkowniku, Miejsce zamieszkania radnych ma kluczowe znaczenie dla ich praw wyborczych i ważności mandatu. Zgodnie z Kodeksem wyborczym, prawo wybieralności do rady gminy przysługuje osobom, które: są obywatelami polskimi, obywatelami Unii Europejskiej niebędącymi obywatelami polskim oraz są obywatelami Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej, którzy najpóźniej w dniu głosowania kończą 18 lat, oraz stale zamieszkują na obszarze tej gminy. Stałe miejsce zamieszkania jest zatem kluczowe dla kwestii ważności mandatu radnego. Miejsce zamieszkania osoby fizycznej to miejsce, w którym przebywa z zamiarem stałego pobytu. Pojęcie „miejsca zamieszkania” należy oceniać w świetle przepisów prawa cywilnego (art. 25 Kodeksu cywilnego). W orzecznictwie sądowym wskazuje się, ze „o «miejscu zamieszkania» rozstrzyga zawsze całokształt okoliczności faktycznych składających się na wspomniane ziszczenie się stanu faktycznego przebywania z zamiarem takiego przebywania. Sam zamiar stałego pobytu w danej miejscowości nie stanowi jeszcze o zamieszkaniu, musi być on nierozerwalnie powiązany z przebywaniem w danej miejscowości, i to z takim przebywaniem, które ma cechy założenia tam ośrodka swoich interesów życiowych. O stałości pobytu danej osoby w konkretnej miejscowości decyduje zatem przede wszystkim takie przebywanie tej osoby, które spełnia wskazaną wyżej cechę, czyli założenia i prowadzenia tam ośrodka swoich życiowych interesów, ich kumulacji. O miejscu zamieszkania nie decydują jedynie kryteria administracyjne, jak fakt zameldowania, ale fakt przebywania tam określonej osoby oraz uczynienie przez nią z tego miejsca centrum życiowego, centrum osobistych interesów” (zob. wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach z 02.09.2019 r., sygn. akt III SA/Gl 672/19, Legalis). Ponadto sądy wskazują, że miejsce zamieszkania nie musi się pokrywać z miejscem zameldowania. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach w wyroku z 02.09.2019 r., sygn. akt III SA/Gl 672/19, wskazał ponadto, że „miejsce zameldowania winno pokrywać się z miejscem zamieszkania, ale nie musi. Również fakt posiadania najmowania przez osobę fizyczną lokalu mieszkalnego, czy też innej nieruchomości na obszarze danej jednostki samorządu terytorialnego nie ma znaczenia dla ustalenia faktycznego miejsca zamieszkiwania. Również płacenie podatków czy rejestracja samochodu nie ma znaczenia dla obiektywnej oceny zamieszkiwania, gdyż te płacone są w miejscu zameldowania”. Dalej sąd ten podkreślił, że „w postępowaniu w sprawie wygaśnięcia mandatu radnego można bowiem kwestię miejsca zamieszkania oceniać także za pomocą innych dowodów. O zamieszkiwaniu w jakiejś miejscowości można mówić wówczas, gdy okoliczności sprawy pozwolą przeciętnemu obserwatorowi na sformułowanie wniosku, że określona miejscowość jest aktualnie głównym miejscem, w którym skupia się działalność osoby fizycznej, w którym jest jej centrum życiowe”. Jeśli radny przestaje spełniać warunek stałego zamieszkania w danej gminie, to może zaistnieć przesłanka to wygaszenia jego mandatu. Zgodnie z art 383 Kodeksu wyborczego, wygaśnięcie mandatu radnego następuje m. in. w przypadku utraty prawa wybieralności lub nieposiadania go w dniu wyborów związanych z niezamieszkiwaniem w gminie. Wygaśnięcie mandatu stwierdza rada gminy w drodze uchwały. Przewodniczący Rady Gminy powinien więc zainteresować się tą kwestią, aby zachować zgodność z przepisami prawa i zapewnić prawidłowość składu organu gminy jakim jest rada. Jeżeli Przewodniczący Rady Gminy nie reaguje we właściwy sposób na doniesienia o możliwości złamania prawa to wówczas powinno się zainteresować sprawą organy nadzoru nad gminą - przede wszystkim wojewodę.
Wysłano: 4 kwietnia 2024
Odpowiedzi: 2
Dzień dobry : Co oznacza Stawiennictwo: osobiste obowiązkowe,pod rygorem pominięcia dowodu z przesłuchania w charakterze strony?
...
Maciej Podgórski:
Dzień dobry, sąd wzywa osobę jako stronę (nie jako świadka) celem przesłuchania, jednocześnie ostrzegając że niestawiennictwo skutkować będzie pominięciem tego dowodu. Pozdrawiam
Wysłano: 3 kwietnia 2024
Odpowiedzi: 2
Pracuję jako technik w aptece na umowę na pół etatu i od 2 lat nie dostaję nawet minimalnej krajowej (dostaje obecnie niecałe 1600 zł). Czy mogę pozw…
Maciej Podgórski:
Dzień dobry, zasadniczo wydaje się, że odpowiedź powinna być twierdząca, jednak z zastrzeżeniem konieczności wcześniejszego przeanalizowania dokumentów w sprawie, pozdrawiam
Wysłano: 3 kwietnia 2024
Odpowiedzi: 3
Dzień dobry, chciałbym zapytać Panią mecenas: dlaczego tzw. polska służba zdrowia łamie Konsrytucje RP? pobierana jest od plac,emerytur składka zdrow…
...
Maciej Podgórski:
Szanowny użytkowniku, Rozumiem, że jest Pan zaniepokojony stanem polskiej służby zdrowia i zastanawia się Pan, dlaczego nie spełnia ona oczekiwań obywateli. Pragnę podzielić się kilkoma spostrzeżeniami na ten temat: Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej stanowi, że służba zdrowia powinna być dostępna dla wszystkich obywateli. Warto zauważyć, że Konstytucja gwarantuje prawo do ochrony zdrowia, ale nie precyzuje szczegółowo, jak to powinno być zrealizowane. W myśl Konstytucji R.P., władze publiczne mają obowiązek zapewnienia równego dostępu do świadczeń opieki zdrowotnej finansowanej ze środków publicznych. Jednakże, jak Pan słusznie zauważył, nie zawsze jest to realizowane w praktyce. Polska służba zdrowia boryka się z wieloma wyzwaniami, takimi jak brak wystarczających środków finansowych, niewystarczająca liczba personelu medycznego, długie kolejki do specjalistów i nierówny dostęp do świadczeń. To prowadzi do frustracji pacjentów i obniżenia jakości opieki. Kwestia prywatyzacji służby zdrowia jest kontrowersyjna. Niektórzy uważają, że prywatyzacja może przynieść korzyści, takie jak większa efektywność i konkurencja. Inni obawiają się, że może to prowadzić do nierówności w dostępie do opieki zdrowotnej i zwiększenia kosztów dla pacjentów. Warto podkreślić, że to złożone zagadnienie, a rozwiązania nie są jednoznaczne. Ważne jest, aby w debacie na ten temat uwzględnić różnorodne perspektywy i dążyć do systemu opieki zdrowotnej, który będzie skuteczny, sprawiedliwy i dostępny dla wszystkich obywateli.
Wysłano: 3 kwietnia 2024
Odpowiedzi: 6
Dzień dobry, chciałabym się poradzić, prawa wygląda następująco. Babcia pożyczyła swojej byłej synowej pieniądze były razem w banku umowa była ustna.…
...
Maciej Podgórski:
Dzień dobry, w przedstawionej przez Panią sprawie mieliśmy do czynienia z tzw. "pożyczką prywatną", czyli udzielana pomiędzy osobami fizycznymi, nie-profesjonalistami. W takiej sprawie, choć nie powstał żaden dokument zawierający treść umowy, doszło jednak do zawarcia umowy pożyczki, gdyż ustne umowy są tak samo ważne i skuteczne jak pisemne, a przepisy prawa nie zastrzegają dla ważności "prywatnych" umów pożyczki żadnej formy szczególnej. Umowa pożyczki jest tzw. umową nazwaną, regulowaną przepisami Kodeksu cywilnego. Między innymi przepis art. 723 k.c. stanowi, że jeżeli termin zwrotu pożyczki nie jest oznaczony, dłużnik obowiązany jest zwrócić pożyczkę w ciągu sześciu tygodni po wypowiedzeniu przez dającego pożyczkę. Zatem w przedstawionej przez Panią sytuacji - babcia powinna owego wypowiedzenia dokonać tj. skierować do pożyczkobiorczyni pismo w którym wezwie do zwrotu pożyczki w oznaczonej kwocie. Od momentu wymagalności Pani babcie może także naliczać odsetki ustawowe za opóźnienie w zapłacie niezwróconej kwoty pożyczki. W tym celu warto zebrać dane dłużniczki - tj. adres zamieszkania pod którym przebywa oraz nr PESEL (można go uzyskać w razie czego w Wydziale Ewidencji Ludności w każdej gminie). Te dane przydadzą się bardzo w toku dalszej windykacji (w szczególności w przypadku składania pozwu w elektronicznym postępowaniu upominawczym). Dopiero gdy te działania okażą się bezskuteczne, można skorzystać z drogi sądowej, celem uzyskania nakazu zapłaty (przykładowo we wspomnianym wyżej elektronicznym postępowaniu upominawczym, które jest stosunkowo tanią (1,25% zamiast 5% opłaty stosunkowej) i szybszą (pozew przez internet) alternatywą dla klasycznych postępowań sądowych. W opisie sprawy pojawia się też wątek wizyty w banku, co sugeruje że Pani babcia zaciągnęła pożyczkę bankową w celu pożyczenia tych pieniędzy swojej byłej synowej, której ta nie dotąd nie spłaciła. Tutaj niestety nie mam dobrych wiadomości, bowiem niemożność odzyskania długu z tytułu pożyczki prywatnej nie tłumaczy dłużnika przed bankiem jako wierzycielem - im szybciej zatem podejmie się opisane wyżej kroki mające na celu windykację należności Pani babci tym lepiej dla niej. W razie dalszych pytań lub wątpliwości służę pomocą, r. pr. Maciej Podgórski, e-mail: kancelaria@podgorski-radca.pl, tel. 503313013
Wysłano: 17 marca 2024
Odpowiedzi: 1
Witam jakis czas temu wypozyczylem samochod na 10dni przy czym po 3dniach zauwazylem ze wycieka olej I nastepnie wypozyczalnia stwierdzila moja wine …
Maciej Podgórski:
Dzień dobry, w tej sprawie nie obędzie się bez opinii biegłego z zakresu mechaniki samochodowej. Nadmieniam jednak że ciężar udowodnienia faktów o których Pan wspomina obarcza wypożyczalnię. Pozdrawiam
Twoja przeglądarka nie wspiera lub wyłączono uruchamiania skryptów